Spółka Środa XXI odnowi targowisko i wybuduje pole golfowe oraz korty tenisowe

Pole golfowe i korty tenisowe nad jeziorem, odnowienie kamienic przy Starym Rynku oraz zamianę w atrakcję turystyczną wieży ciśnień i wąskotorówki, to tylko kilka zadań jakie chce realizować gminna spółka Środa XXI. Problem w tym, że została ona powołana głównie do zupełnie innego zadania, które nie wiadomo czy w ogóle zostanie wykonane.

Środa XXI miała zająć się rewitalizacją targowiska przy ul. Czerwonego Krzyża. Burmistrz chciał, aby realizowała to spółka, aby nie obciążać dodatkowo budżetu gminy. Przedsiębiorstwo chce pieniądze na to pozyskać z programu Jessica, w ramach którego może liczyć na preferencyjną pożyczkę z Banku Gospodarstwa Krajowego.

- Jak na razie projekt czeka na ocenę formalną, a później merytoryczną. Jeżeli zostanie zaopiniowany pozytywnie wówczas gmina będzie musiała przekazać 4 miliony złotych spółce jako wkład własny - mówi Marcin Bednarz, naczelnik Biura Obsługi Burmistrza. Kolejne 12 mln zł pochodziłoby z pożyczki.
Chociaż nie wiadomo jeszcze czy firma będzie realizować tę inwestycję, to już dostała środki od samorządu. Radni zdecydowali przekazać jej, jako kapitał własny 300 tys. złotych, a później kolejne 140 tys. zł. W przyszłym roku otrzyma z budżetu samorządu kolejne 900 tys. złotych. Wynika to z kolejnych projektów, którymi miałaby zajmować się Środa XXI.

- Trudno określić jakiś szczegółowy harmonogram poszczególnych prac. Cały czas planów i inwestycji dla Środy XXI przybywa - mówi Wojciech Ziętkowski, burmistrz Środy Wlkp. - Poza targowiskiem ma ona się zająć rozbudową sieci sanitarnej w mieście, czy poprawą nawierzchni na m.in. ul. Daszyńskiego, Lipowej i Dąbrowskiego. Będzie także odpowiadać za remont dworca PKP oraz infrastruktury wokół niego - dodaje.
Do tego trzeba jeszcze dodać renowacje sześciu kamienic przy rynku oraz zabytkowego budynku gimnazjum przy ul. Lipowej. W przyszłości firma zamierza zająć się również rewitalizacją terenów przy jeziorze. Przy ul. Plażowej ma powstać pole golfowe oraz ścieżka zdrowia. Z kolei w zakolu Moskawy przy parku planowane jest postawienie kortów tenisowych przykryty namiotem. Spółka ma opracować także nowe wykorzystanie zabytkowej wieży ciśnień, aby zwiększyć jej atrakcyjność turystyczną.

- Rozumiem odnowienie Starego Rynku, targowiska czy dworca PKP. Ale korty tenisowe, pole golfowe? Po co to? Lepiej za te pieniądze wyremontować drogi. Niech burmistrz przejedzie się do Bieganowa czy Olszewa i zobaczy jakie są dziury - mówi Andrzej Zaremba.
- Pole golfowe czy kort tenisowy to są na razie pomysł. Zobaczymy czy będą realizowane przez spółkę, czy przez gminę. Niewykluczone, że kort powstaną z pieniędzy prywatnego inwestora - mówi Marcin Bednarz. - Najważniejszą kwestą jest, że zadania, które podejmuje Środa XXI będą dochodowe i gmina nie będzie do nich dokładać - dodaje. Według niego za realizacją zadań przez nowe przedsiębiorstwo przemawia też fakt, że może ona częściej odliczać VAT niż sama gmina.
Część radnych twierdzi, że kiedy powoływali spółkę, to nie było mowy o aż tak dalekich planach i twierdzą, że nie mają kontroli nad przedsiębiorstwem. Według urzędnika radni w każdej chwili mogą skontrolować działalność Środy XXI. - Poza tym, wszystkie przedsięwzięcia realizowane przez tę spółkę wymagają podnoszenia wkładu własnego, a o kwestiach majątkowych decydują radni - wyjaśnia Marcin Bednarz.