Na razie nauka zdalna nie jest rozważana
Temat jest rzeczywiście – jakby to nie miało zabrzmieć – „gorący”. Władze Środy Wielkopolskiej podkreślają, że na razie nie planują zawieszenia zajęć w klasach i podjęcia decyzji o nauce zdalnej. Jednak to sytuacja na rynku, geopolityczna i zima pokażą, jaki będzie scenariusz.
Cieplik ratuje średzkie szkoły
Szkoły podstawowe na terenie miasta są podłączone do miejskiego cieplika. W związku z tym, gmina nie zanotuje drastycznych podwyżek ogrzewania. Dlatego dzieci chodzące do tych szkół, raczej nie powinny obawiać się zajęć zdalnych. Jest to między innymi efekt prowadzonych rozmów ze średzką cukrownią, z której pozyskuje się część ciepła. Jest to również dobra informacja dla mieszkańców średzkich osiedli i domów, podłączonych do miejskiego cieplika. Ci nie powinni odczuć drastycznych podwyżek za ogrzewanie.
Gorsza sytuacja wiejskich szkół
Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku szkół zlokalizowanych na wsi. Tu tak naprawdę trudno przewidzieć, co się wydarzy, bo duża część z nich jest ocieplana z drogich źródeł ciepła. O tym jak będzie zdecydują - zima i ekonomia. Na razie nie wiemy, jakie temperatury będziemy notować. Nie wiadomo też, jak w dalszym ciągu będą kształtować się ceny opału.
Będziemy robić wszystko, by szkoły działały normalnie, ale wiele rzeczy od nas nie zależy
– mówi burmistrz Środy, Piotr Mieloch.
Jaka temperatura powinna być w klasach?
W pomieszczeniach, w których odbywają się zajęcia, temperatura powinna być co najmniej 18°C. Jeżeli nie jest możliwe zapewnienie takiej temperatury, dyrektor zawiesza zajęcia na czas oznaczony, powiadamiając o tym organ prowadzący.
Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?