Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
- Gdybym mogła, to nie ruszałabym się tego dnia z domu ani na krok - twierdzi Katarzyna Szczurkowska. - Zawsze 13 w piątek mam złe nastawienie do życia, wiem, że tego dnia niczego nie załatwię, a jeszcze coś zgubię. To "13" złamałam prawą rękę, zgubiłam portfel. Wierzę w złą moc tego dnia.
W wielu krajach w hotelach, biurach, apartamentowcach nie ma numeru "13", a w niektórych samolotach nie ma takiego miejsca.
- W piątek 13 nie należy m.in. kichać, zakładać nowej koszuli i kąpać się - mówi Agata Poręba, pasjonatka tarota. - Nie powinno się także zaczynać nowych spraw, interesów, kupować domu, działki czy samochodu.
W Poznaniu przesądów urzędnicy się nie boją. Jedną z najpopularniejszych linii tramwajowych jest "13", w urzędach spokojnie można znaleźć pokoje z tymi numerami, tak samo jak w hotelach.
Każdy ma swój sposób na przetrwanie tego dnia. Jedni starają się nie wychodzić z domu, inni nie zwracać uwagi na datę, albo po prostu zabierają ze sobą talizmany chroniące przed złymi mocami.
Inaczej jest w Chinach, gdzie "13" jest najszczęśliwszą liczbą. Boją się natomiast cyfry 4, którą wymawia się podobnie jak słowo "śmierć". W indiańskiej mitologii jest 13 niebios i 13 bogów, co czyni tę liczbę wyjątkową i boską. Odwrotnie niż w naszej kulturze, gdzie "13" burzy porządek świata oparty na "12": było 12 miesięcy w roku, 12 godzin dnia i nocy, 12 znaków zodiaku.
Jeżeli nic się nie stanie dziś, na skumulowanego pecha w piątek 13-go mamy szansę jeszcze w lipcu i kwietniu.
Zobacz najnowsze informacje na stronie "Głosu Wielkopolskiego"
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?