Średzkim środowiskiem nauczycielskim wstrząsnęła ostatnio wiadomość, że gmina chce przekazać pieczę nad wiejskimi szkołami komunalnej spółce Środa XXI. Jedną z placówek miałby być Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Słupi Wielkiej. To w nim w czwartek (15.11) po lekcjach z nauczycielami spotkali się średzcy urzędnicy z wiceburmistrzem Ernestem Iwańczukiem na czele.
Pedagodzy mieliby zarabiać właściwie tyle samo, ale nie byliby już zatrudnieni na zasadach określonych przez Kartę Nauczyciela. Spółka mogłaby sama regulować wysokość i czas przyznawania podwyżek. Jak tłumaczą urzędnicy, wszystko po to, by zaoszczędzić i zachować istniejące etaty. Z kolei nauczyciele twierdzą, że zmiany i tak w końcu odbiją się na dzieciach i zapowiadają twardą walkę o zachowanie status quo.
Emocje podczas spotkania były duże - w czasie bardzo emocjonalnej dyskusji płakał i wiceburmistrz Iwańczuk, i nauczycielki. Obie strony zadeklarowały chęć organizowania kolejnych spotkań.
W połowie grudnia o pomyśle urzędników wypowiedzą się średzcy radni miejscy.
Więcej w sobotnim Głosie Wielkopolskim.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?