W życiu trzeba sobie radzić. Do takiego wniosku doszedł pewnie pewien Średzianin, który próbował uniknąć rat leasingowych za swojego renaulta mastera.
Zgłosił on kradzież pojazdu, którego jak się później okazało zlecił ukraść! Zadzwonił na policję twierdząc iż nieznani sprawcy ukradli mu pojazd. Do sprawy zostali włączeni detektywi i oszustwo szybko wyszło na światło dziennie. Jak wiadomo każda przyczyna ma swój skutek.
Teraz 45 latek nie tylko będzie musiał zapłacić za raty leasingowe, ale także będzie poddany karze jaką przewiduje kodeks za popełnienie przestępstwa, czyli grzywny, a nawet pozbawienia wolności do lat dwóch.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?