Aktywistka wystartuje do sejmu z Poznania
Jana Shostak jest pochodzącą z Białorusi artystką, performerką i reżyserką. Jest związana Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. Początkowo miała ona startować do sejmu z list Koalicji Obywatelskiej w Białymstoku. Została z nich usunięta po wywiadzie, jakiego udzieliła serwisowi Onet. Stwierdziła w niej, że jest zwolenniczką aborcji na życzenie przez cały czas trwania ciąży. 29 sierpnia, podczas konferencji prasowej w Warszawie, poinformowano, że wystartuje ona z 11 miejsca poznańskiej listy Lewicy.
- Jak widać, miejsce i partia, z której startuje, nie ma znaczenia. Jest to niesmak, że znalazła się na listach, które będzie dzielić z doświadczonymi samorządowcami, często inaczej działającymi niż tylko w sposób happenerski. Jeśli chce się być happenerem, to nie powinno się wchodzić do polityki
- skomentowała kandydaturę Klaudia Strzelecka, poznańska radna miejska z PIS.
Czytaj także: Koalicja Obywatelska zaprezentowała kandydatów do Sejmu z Wielkopolski. "Wolałbym, aby z PiS-u nikt nie wszedł z Poznania"
Sympatycy PiS krytykują Janę Shostak
W sprawie kandydatury zwołano konferencję prasową, podczas której Shostak była krytykowana za wzywanie do rozbiórki muru na granicy z Białorusią.
- Słowa te godzą w bezpieczeństwo państwa polskiego. Mur na granicy powstał, ponieważ Moskwa wraz z Aleksandrem Łukaszenką rozpoczęła operację hybrydową. Jej celem była destabilizacja sytuacji w Polsce, na Litwie i Łotwie. Już 2021 roku na granicy Rosji z Ukrainą stały czołgi i to było przygotowanie do wojny
- mówił Mirosław Kapcewicz - prezes stowarzyszenia Młodzi dla Kresów.
Sugerowali oni, że skoro znalazła się ona na liście poznańskiej Lewicy do sejmu, to w takim razie popierają hasła głoszone przez Janę Shostak.
- To co ona robiła, jest nieodpowiedzialne. Powinna podchodzić do zagadnień w sposób merytoryczny
- stwierdziła Klaudia Strzelecka.
Zobacz też: Trzecia Droga zaprezentowała swoich liderów w okręgach w Wielkopolsce. Wielu z nich to samorządowcy
Jana Shostak: mur na granicy nie działa
O odniesienie się do zarzutów stawianych przez sympatyków PiS poprosiliśmy samą kandydatkę.
- Jestem nowa w polityce i bardzo mi zależy na tym, aby osoby organizujące tę konferencję prasową mogły ze mną porozmawiać. Ja zapraszam je na konferencję prasową, 1 września o 13:11 na Placu Wolności w Poznaniu. Zależy mi na tym, żeby łączyć i prowadzić merytoryczną dyskusję, a nie dzielić
- komentuje Jana Shostak.
Odniosła się także do propagowania przez nią demontażu muru na granicy.
- Mur na granicy z Białorusią, który kosztował 1,6 mld zł nie działa, bo ludzie nadal go przekraczają. A pieniądze są wydane w powietrze. To nie zatrzymało katastrofy humanitarnej, która wciąż tam trwa. Zamiast tego obecny rząd powinien usiąść do rozmowy z organizacjami, które na miejscu działają i wspólnie się zastanowić jak realnie zapewnić tam bezpieczeństwo
- podkreśliła kandydatka.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?