Poprosiliśmy śremski ratusz o komentarz w sprawie dzikich wysypisk śmieci. Urzędnicy zwracają uwagę, że wyrzucanie odpadów (tzw. śmieci) pochodzących najczęściej z gospodarstw domowych jest zjawiskiem powszechnym. - Wystarczy rozejrzeć się po przydrożnych rowach. Znajdziemy tam butelki po sokach, napojach, jednorazowe kubki po kawie lub herbacie, opakowania po żywności zakupionej np. na stacjach paliw, a nawet opony samochodowe - mówi Julia Projs.
Jeszcze gorsza sytuacja jest w lasach. - Tu znaleźć można dosłownie wszystko – począwszy od zużytego sprzętu AGD po opakowania po olejach samochodowych, domowe przetwory w słoikach czy wiadra z farbami - dodaje rzecznik ratusza.
W praktyce ustalenie właściciela porzuconych odpadów jest niemożliwe. W takiej sytuacji do usunięcia odpadów, na własny koszt, zobowiązany jest właściciel nieruchomości (władający powierzchnią ziemi), na której ktoś pozostawił odpady. Stosownie do przepisów ustawy o odpadach Burmistrz Śremu w pierwszej kolejności wzywa posiadacza odpadów albo władającego powierzchnią ziemi do ich usunięcia w określonym terminie. W przypadku, gdy obowiązek ten nie zostanie zrealizowany, Burmistrz Śremu wszczyna postępowanie administracyjne i wydaje stosowną decyzję celem doprowadzenia do wykonania obowiązku ciążącego na konkretnym podmiocie. Gdy odpady pozostawione są na gruncie należącym do gminy Śrem – koszty ich usunięcia ponosi gmina - Julia Projs
Gdy odpady pozostawione są na gruncie należącym do gminy Śrem – koszty ich usunięcia ponosi gmina
POLITYCY jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?