- Skąd moje zaangażowanie w tej sprawie? - pytał wówczas retorycznie Rafał Kowalik w rozmowie z nami. - Jestem radnym i dlatego ludzie mają do mnie zaufanie. Informują mnie o tych kradzieżach i włamaniach, a ja piszę o tym na swoim profilu społecznościowym. Wszystkie informacje mogące pomóc w ujęciu sprawców przekazałem policji. Zrobiłem w tej sprawie co tylko mogłem. Zrobię więcej! Bo cała sytuacja jest bardzo niepokojąca, a sprawcy bezkarni.
Nie były to słowa bez pokrycia. W mediach społecznościowych radny Kowalik pisał o kolejnych włamaniach. Ostrzegał i doradzał. Pisał na przykład: "Proszę uważać. Dzisiaj w nocy w Szczebrzeszynie okradziono trzy mieszkania". 15 września już alarmował: "Seria włamań w gminie trwa! Teraz ofiarą złodziei padli mieszkańcy Bodaczowa.
Znana była także inna inicjatywa. Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczebrzeszynie chciała w 2020 r. sprzedać samochód marki Nysa. Radny Rafał Kowalik zachęcał mieszkańców gminy do wspólnego zakupu. Zbierał nawet pieniądze na ten cel. Szeroko komentował także wydarzenia w mieście i uczestniczył w różnych akcjach. Był także aktywny w mediach społecznościowych.
Ostatnio postanowił wystartować w wyborach na burmistrza Szczebrzeszyna. Zadanie być może miał ułatwione, bo w wyborczych szrankach nie stanął z nim Henryk Matej, dotychczasowy burmistrz tego miasta. W drugiej turze Rafał Kowalik zmierzył się jednak ze Zbigniewem Paprochą. Napisał o tym w mediach społecznościowych w taki sposób:
„Ja nie wygrałem. Wygraliśmy my wszyscy. My, mieszkańcy naszej gminy, którzy chcieliście zmian i działań. Dziękuję za Wasze głosy. Konkurentowi byłemu zastępcy (burmistrz Szczebrzeszyna – przyp. red.) również gratulacje dosyć ładnego wyniku. 1385 głosów to bardzo dużo” – napisał Rafał Kowalik.
Niżej podał też w poście oficjalne wyniki wyborów na burmistrza miasta i gminy Szczebrzeszyn: Na Rafała Kowalika zagłosowało 2232 osoby, czyli 61,71 proc. wyborców, a na Zbigniewa Paprochę - 1385 osób, co stanow 38,29 proc. wyborców.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?