Mieszkańcy Zwoli w gminie Zaniemyśl protestują przeciwko budowie w ich miejscowości osiedla mieszkaniowego

Gdybyśmy chcieli mieszkać w sąsiedztwie osiedla, to byśmy gdzie indziej pobudowali swoje domy. Ta inwestycja zburzy spokój we wsi. Zwola straci swój klimat, który tu panuje

– mówi jedna z mieszkanek.

Inwestor wystąpił na razie o decyzje środowiskowe dla 80 budynków w zabudowie bliźniaczej. Podczas spotkania z mieszkańcami przekonywał jednak, że planuje wybudować około 40 budynków. Co do formalności, przekonuje, że wszystkie dopełni.

Co do decyzji Środowiskowej nie będziemy jej projektu zmieniać bo wiąże się to z ogromnymi kosztami a że uzgodnienia są zgodne z prawem i przepisami to Gmina powinna decyzje środowiskową wydać pozytywną. Po czym przejdziemy do Nowych Warunków zabudowy na 37 domków jednorodzinnych

- przekonuje inwestor.

Mieszkańcy sceptycznie podchodzą jednak do tych zapewnień.

Jak dla mnie nie można się opierać na ustnych zapewnieniach. Nie mamy gwarancji, że jeśli inwestor dostanie pozwolenie na 80 budynków, wybuduje tylko 40

– mówi mieszkanka Zwoli.

Inwestor przekonuje również, że przedstawione prze druga stronę wizje procesów inwestorsko-deweloperskich jest celowo podniesione do rangi problemu w celu uzyskania pogłosu dla sprawy.

Naszym celem jest tylko podział działek i spokojna ich sprzedaż w dużo dłuższym terminie niż 5-10 lat.
Polecam śledzić dalsze nasze poczynania co do zmienianych Warunków zabudowy na 37 domków bardzo chętnie złożony wniosek przedłożę na wglądu - dodaje inwestor.

Mieszkańcy uważają, że miejscowość nie jest przygotowana na napływ tak wielu mieszkańców. Wymieniają choćby drogi, które nie są na to przystosowane, czy też sieć kanalizacji, która według nich nie jest w stanie obsłużyć tak wiele mieszkań. Obawiają się ciągłych przejazdów samochodów, które będą opróżniać szamba.

Władze gminy Zaniemyśl także nieprzychylnie patrzą na inwestycję w takiej formie, jak aktualnie jest przedstawiona w gminie. Rozważają rozpoczęcie procedury, która ma na celu stworzenie planu zagospodarowania przestrzennego, który może w przyszłości blokować tak duże inwestycje. Czy ta konkretna powstanie? Nie wiadomo, do tego jeszcze daleka formalna droga.