Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jędrzej Józefowicz przygotowuje się do wyprawy na Grenlandię. Zapraszamy na rozmowę z podróżnikiem ze Środy

Przemysław Tórz
Przemysław Tórz
Jędrzej Józefowicz
Jędrzej Józefowicz przygotowuje się do wyprawy na Grenlandię. Pojedzie tam już w marcu. Zapraszamy na rozmowę z podróżnikiem ze Środy

Skąd pomysł wyjazdu na Grenlandię?

Pomysł na Grenlandię u Jędrzeja Józefowicza pojawił się w 2018 roku, kiedy przebywał na Islandii.

I tak jak w życiu raczej nie zakochuję się w miejscach i krajach, które odwiedzam, tak Islandii absolutnie uległem. Miałem na Islandię wrócić 2 lata temu, ale pandemia pokrzyżowała plany. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę. Mam pewne plany, o których na razie nie chcę mówić

– mówi podróżnik.

Inspiracje od innych podróżników

Tym, co ostatecznie zaważyło o tym, że kolejnym celem będzie Grenlandia, to jego wizyta na festiwalu podróżniczym w Warszawie. Właśnie tam wysłuchał prelekcji Jakuba Rybickiego, znanego podróżnika, fotografa, o jego rowerowej wyprawie szlakiem Arctic Circle Trail na Grenlandii.

Pomyślałem sobie, że to jest to, co chcę zrobić. Przejść szlak Arctic Circle Trail

– mówi Jędrzej.

ZOBACZ TAKŻE

Przygotowania zaczęły się już w 2020 roku

Przygotowania do wyjazdu na Grenlandię rozpoczęły się już zimą 2020 roku. Jędrzej wraz z kolegą wybrali się w góry, by spędzić mroźną noc w namiocie. Było wtedy – 8 stopni Celsjusza.

To było pierwsze sprawdzenie się w zimowych warunkach. Powiem szczerze, że nie było źle. Ciepłe ubrania, dobry śpiwór i da się żyć. Tamten wypad pokazał mi jednak, że muszę bardziej pomyśleć o stopach, bowiem bardzo mi zmarzły

– mówi podróżnik ze Środy.

ZOBACZ TAKŻE

Miało być rok temu, wtedy się nie udało

Jędrzej Józefowicz na Grenlandię chciał polecieć już w 2021 roku, jednak miał jeszcze wtedy wątpliwości związane z wyjazdem. Jego znajomy podróżnik również chciał lecieć na Grenlandię, tylko że latem. Jędrzej był przekonany, że musi tam lecieć jednak zimą, więc było trzeba jeszcze poczekać na odpowiedni moment. Ten nadchodzi, bo podróż planowana jest w marcu przyszłego roku.

Jeżdżąc po różnych festiwalach i spotkaniach podróżniczych poznałem Piotrka Kiliana, zwanego też Piratem Dyplomatą. Piotrek mieszka w Istebnej niedaleko Wisły. Każdego roku robi wiele szalonych rzeczy. Niedawno skończył bardzo trudny szlak w Izraelu, wcześniej wędrował w zimowych warunkach Głównym Szlakiem Beskidzkim. Nie znaliśmy się wcześniej jakoś szczególnie dobrze, ale zaproponowałem mu wyprawę. Od razu się zgodził i zaczęliśmy działać

- mówi Jędrzej

Gdzie pójdą?

Podróżnicy wędrówkę zaczną w Sisimiut, pójdą do lodowca, do tzw. IceCap660 i z powrotem. Będą spać w namiocie lub w chatkach, które co pewną odległość są na szlaku. Nie rezerwuje się w nich miejsca, nie płaci. Aktualnie trwają intensywne przygotowania do wyjazdu.

Spotkałem się jakiś czas temu z Jakubem Rybickim. Opowiedział mi o szlaku, o tym jak tam jest, czego się spodziewać itd. O samej Grenlandii rozmawiałem też z Łukaszem Superganem. Niedawno było głośno o jego i Mateusza Waligóry trawersie Grenlandii. O Grenlandii zamieniłem też kilka zdań z Miłką Raulin, moją znajomą, najmłodszą Polką z Koroną Ziemi, która też niedawno zakończyła trawers Grenlandii

– opowiada podróżnik.

Merytoryczne, ale też fizyczne przygotowania

Jędrzej wraz ze swoim towarzyszem podróży przeglądają też Internet w poszukiwaniu ważnych informacji, zapoznają się również z przewodnikami. Oprócz tego trenuje na siłowni i biega, by kondycyjnie dać radę podczas wyprawy. Przyzwyczaja się też mentalnie do tego, że cały marzec spędzi...w zimnie.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srodawielkopolska.naszemiasto.pl Nasze Miasto